W historii, zagadnienia etyki zajmowały uprzywilejowane miejsce już od III wieku p.n.e., kiedy to trwał rozwój szkół starożytnych. Etyka jest terminem posiadającym zróżnicowane znaczenie. Bardzo trudne zatem, staje się jednolite zdefiniowanie tego terminu. Ogólnie mówiąc etyka jest częścią filozofii praktycznej. Jak podaje słownik teologiczny, jest nauką o tym, co jest dobre a co złe.
Natomiast kodeks pracy to akt normatywny stanowiący zbiór przepisów regulujących prawa i obowiązki objęte stosunkiem pracy w odniesieniu do wszystkich pracowników, bez względu na podstawę prawną ich zatrudnienia (w niektórych przypadkach tylko w zakresie nie uregulowanym przez ustawodawstwo szczególne, np. ustawa o służbie cywilnej) oraz pracodawców.
Pierwszym przykładem zawodowego kodeksu etycznego, który chcę omówić jest kodeks lekarski. Lekarze rozpoczynający swój zawód składają przysięgę Hipokratesa, czyli zbiór przepisów i norm moralnych obowiązujących lekarzy w stosunku do chorego oraz innych lekarzy.
Kodeks etyki lekarskiej zabrania lekarzowi publicznego krytykowania innego lekarza. Złamanie tej normy może mieć daleko idące konsekwencje zarówno dla lekarza, jak i dla społeczeństwa. Dość często jednak lekarze krytykują swoich kolegów po fachu. Przykładem może być sprawa rozpatrywana niedawno przez Naczelny Sąd Lekarski. Jeden z lekarzy skrytykował na łamach powszechnie dostępnej prasy prowadzone przez innego lekarza badania medyczne jako - jego zdaniem - sprzeczne z zasadami sztuki lekarskiej i obowiązującymi w tym czasie przepisami prawa. Zarówno okręgowy, jak i Naczelny Sąd Lekarski uznał lekarza za winnego złamania wyżej wskazanej normy. OSL podkreślił: "Ratio legis tego przepisu wynika z faktu, iż swoją opinię każdy lekarz buduje przez lata pracy, a nawet jednorazowa publiczna wypowiedź może całkowicie zniszczyć ten dorobek". Tak więc lekarze powinni uważać na słowa, bo jednym oskarżeniem mogę zrujnować życie swojemu koledze.
Kolejnym dość częstym problem w polskich szpitalach jest korupcja. Wielu lekarzy oczekuje koperty, a Polacy są coraz bardziej przekonani, że za darmo nic nie dostaną. Jednak ciężko jej zapobiec, bo weźmy taki przykład: chory na raka jelita grubego, który na dzień przed operacją dowiaduje się od lekarza, ile ma zapłacić, zachował się jak praworządny obywatel. Dziękuje, wychodzi ze szpitala, idzie do prokuratora, składa skargę do izby lekarskiej. A dopiero potem zajmuje się swoim rakiem. To jest nierealne. Sami pozwalamy na takie działania i jeśli nie zaprzestaniemy dawania przysłowiowej koperty problem korupcji wśród lekarzy nie zniknie.
Kolejnym ciekawym przykładem są urzędnicy, prawnicy. Weźmy takiego adwokata, niby ma nas bronić przed sądem, ale ten z urzędu jednak traktuje to inaczej niż wynajęty prawnik z prestiżowej kancelarii. Wiadomo, że wszystkim rządzą pieniądze. Adwokat z urzędu pracuje za pensję, którą dostaje od państwa. Nie musi się „wyślilać”, dlatego często nie przykłada się solidnie do swojej roli.
Urzędnicy- kolejny przykład łamania etyki zawodowej. Każdego z nas denerwuje stanie w kolejkach do „okienka”, żeby coś załatwić, kiedy panie urzędniczki robią sobie przerwę na kawę, mimo że widzą kilometrową kolejkę ciągnącą się aż pod same drzwi. Dobrym pomysłem wykazały się władze Wocławka, które utworzyły „Kodeks etyczny urzędnika”. Co znajduje się w kodeksie? Zapisy, jak powinien postępować urzędnik i czego mu nie wolno. Zgodnie z dokumentem pracownik samorządowy winien dbać m.in. o pieniądze podatnika oraz interes mieszkańców miasta. Musi postępować zgodnie z zasadami praworządności, bezinteresowności, równo traktować wszystkich petentów i być wobec nich uprzejmy. Obowiązuje go lojalność wobec przełożonych i urzędu. W pracy nie może obnosić się ze swoimi sympatiami i poglądami politycznymi. Jeśli zetknie się z próbą korupcji, defraudacji pieniędzy lub nadużycia władzy - powinien natychmiast powiadomić o tym przełożonego lub prezydenta miasta. Co grozi urzędnikom, którzy nie będą przestrzegać kodeksu? Surowe kary porządkowe i dyscyplinarne.
Moim zdaniem przestrzeganie kodeksów pracy, kodeksów etyki zawodowej jest bardzo ważne. Ułatwia w dużym stopniu funkcjonowanie państwa. Nie tylko pod względem administracyjnym, ale także reprezentacyjnym. Surowsze kary za łamanie kodeksu etycznego z pewnością pomogły by w zmniejszeniu tego problemu.