wtorek, 11 października 2011

Nowi ludzie, nowe problemy…

Ludzkie życie polega na ciągłych zmianach. Zmienia się nasze nastawienie na świat, nasze poglądy, nasze otoczenie. Czasem jest to dla nas bardzo dobre,  ale bywa też zgubne.


Poznając nowych ludzi chcemy zrobić dobre wrażenie, a co za tym idzie trochę naginamy prawdę, udajemy, że czegoś nie robimy. Dajmy taki przykład dziewczyna poznaje bardzo miłego i przystojnego chłopaka, Mają ze sobą wiele wspólnych zainteresowań, ale ów chłopak nie toleruje palaczy. Dziewczyna w tym momencie zamiast przyznać się, że pali okłamuje na starcie chłopaka, bo boi się, że ta jedna rzecz może przekreślić ich znajomość, która bądź co bądź nawet porządnie się nie rozwinęła.


Podchody miłosne- tak nazwałam sobie termin oznaczający dobre wrażenie wywarte na osobie, która nam się podoba. Są one różne zazwyczaj polegają na zrobieniu wywiadu. W dzisiejszych czasach nie musimy wypytywać znajomych tej drugiej osoby, co  nasz ideał lubi i czym się interesuje. Wystarczy wejść na jego profil na facebooku i już widzimy jakie filmy, książki i muzyka go interesuje. Teraz zaczyna się zagłębianie w to, tak więc czytamy te książki, zaczynamy słuchać muzyki, której on słucha. Czasem zdarza się tak, że naprawdę coś nam się spodoba i to jest super, ale wmawianie sobie, że skoro Jasiek tego słucha to ja też muszę i skoro Jasiek lubi Star Wars to ja też muszę jest totalną bzdurą.


Poprzez takie myślenie zacierają się nasze pasje, a czasem naprawdę warto być sobą, bo akurat kto wie może chłopak, za którym szalejesz pokocha cię taką jaką jesteś. I może właśnie ta niezależność sprawi, że odkryje w tobie coś interesującego, coś czego nie zna. Może twoje pasje spodobają mu się bardziej od jego własnych. Nie przekonasz się dopóki nie spróbujesz.

1 komentarz:

  1. i właśnie w tym problem. ludzie udają, kiedy tylko mogą, a wszystko to dla dobrego wrażenia. ta gra od niczego nie prowadzi. kiepska komedia z nami w roli główniej. idiotyzm zjadany na co dzień.

    OdpowiedzUsuń